;)
06 marca 2007, 11:00
Dzień Dobry Panie Marzec :)))))
Hm ... Gdyby jednym zdaniem opisac stan ktory panuje w moim zyciu z pewnoscia trafnie byloby powiedziec ... Ze obecnie jestem zajeta niecierpliwym wyczekiwaniem mojego mezczyzny.... Nie mam pojecia kiedy przyjedzie jednak wiem i czuje ze nastapi to juz wkrotce ... Tyle juz wytrzymalam wiec tydzien w ta czy spowrotem nie robi wiekszej roznicy ... Moje wszytskie mysli skierowane w jego strone ... wszytskie uczucia rozbudzone dla niego i ten usmiech jedyny taki ... no wlasnie :) .... jedyny taki gdy on jest obok... wewnetrzny spokoj i szczescie wyrysowane na twarzy ... wszytskie te odczucia ... ten cudowny stan rozkoszy upojenia i szczescia sa bliskie memu sercu wtedy gdy on jest blisko mnie ... Na mysl ze juz wkrotce wtule sie w jego silne ramiona i ucaluje najslodsze usta na ziemi cala drze ... Kazdego dnia zadaje sobie pytanie ? ... Kiedy to wkoncu nastapi? ... Choc wiem ze wkrotce ciekawosc zzera ktorego to dnia .... i smutno ze nie moge odliczac ...:( ale P uparty ... powiedzial ze nie powie wiec nie powie;/ niby jakas niespodzianka pfff... ale co tam :) sama jestem sobie winna .... powiedzialam mu zeby nie mowil bo tak lepiej a teraz porobuje wyciagnac na sile:P ale sie nie da:P hhehe intuicja jednak mi mowi ze to koniec Marca bedzie ... i wiem ze nie zawiedzie... a wiec jakby nie bylo lada dzien :) juz przygotowuje Serce na ta chwile ...
Mam dziwne ... takie mieszane uczucia ... Jednego dnia pragne tego spotkania jak niczego innego na swieci a drugiego boje sie i nie jestem pewna czy oby na pewno chce ... gluptaS? wiem ... Boje sie choc sama nie wiem czego :( Boje sie moze swiadomosci ze to tak naprawde na powaznie wkoncu... ale przeciez tego wlasnie chcialam :) wiec czym wlasciwie spowodowany ten niepokoj ? ... stlumie go w sobie a lada dzien o nim zapomne ...
Jak widzicie moje zycie kreci sie wokol jednego ... hmmm no moze niezupelnie ;) ... Jestem juz teraz jednak delikatna i ostrozna w tym co pisze zeby nie dac hiena powodow do sklocenia mnie z P ... Myslalam dlugo nad zalozeniem hasla ale jaki w tym sens? skoro bardzo latwo je zlamac ... Moze przyjedzie taki czas ze zaloze calkiem nowego bloga a wy nie bedziecie wiedziec ze ja to ja i wtedy poznacie moje prawdziwe diabelskie oblicze ... przyjedzie na to czas ... ;)
Jutro jade do wrozki ...
...
Dodaj komentarz